a jeszcze rodzina taty jest jakaś dziwna. nie potrafi się w pewnych rzeczach porozumieć. w ogóle ze sobą nie rozmawia, nie gadali ze sobą tylko tyle o ile a teraz po śmierci babci powinni się do siebie zbliżyć, ale chyba większość nie ma takiej potrzeby. no nie ma chęci. no ale nic się nie zrobi powiem szczerze że ja nawet nie chcę być na tej stypie po bo co być. skoro nie ma się ze sobą kontaktu
życie bywa okrutne ale trzeba się dostosować. babcia została skremowana bo pojedzie do Kielc i tam zostanie pochowana
ja i mama zrobiłyśmy naprawdę dużo przez te dni które babcia u nas była
nikt nie spytał się jak się czuję w całej tej sytuacji że babcia u nas była, że zmarła. w całym załatwianiu żeby babcię przewieźć ją do Kielc by tam ją pochować. by leżała w grobie ze swoim mężem
i nie cieszy fakt że człowiek dostał prace
nie jestem fanem robienia zdjęć grobów ale te zdjęcia były robione dla wuja.
szkoda że nikt nie spytał się jak się ma
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz