jakiś czas temu zatopiłam się w ciemności, w mojej ciemności, i nic mnie nie cieszyło, czułam że nikomu jestem niepotrzebna, kiedy powoli zaczęłam z niej wychodzić
nadal z niej wychodzę. Doceniam to co mam, to że mam ludzi wokół siebie. ludzi którzy sprawiają że się śmieje
a gdy byłam w tej mojej ciemności nie widziałam że mam ludzi obok siebie którzy mnie wspierają. Gdy miałam ciężki rok, nie umiałam być wdzięczna za to co mam. A teraz jestem wdzięczna za to co mam, za każdy drobny gest, za ludzi wokół
nie potrzebuję drugiej strony by jej, wybaczyć bo wybaczenie jest dla mnie. to niesamowite jak wiele można ukryć uśmiechając się
jestem wdzięczna za ten czas bo nauczył mnie że mogę pozwolić sobie na gorszy czas, że mam prawo do łez, i nie ważne że jestem młoda bo każdy człowiek ma prawo do tego by mieć słabszy czas\
zawsze byłam dobra dla niewłaściwych ludzi.
na codzień jestem wrażliwa, miła i ugodowa. trzeba jednak pamiętać o jednej wążnej rzeczy po przekroczeniu granic mojej wytrzymałości siła mojego wku*wienia jest wprost proporcjonalna do cierpliwości jaką się wykazałam
Każdy z nas czegoś żałuje
Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas chociaż raz powiedział nie, wtedy gdy serce tak cholernie błagało o tak
Każdy z nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy przecież jesteśmy tylko ludźmi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz