mam wrażenie że dzieje się ze mną coś nie tak, bo nic mnie nie cieszy
poznałam w tym roku najsmutniejszą wersję siebie. tak wiele złych rzeczy się wydarzyło, tak bardzo mnie to zniszczyło. straciłam swoją iskrę, resztkę nadziei że kiedyś rozpali się ogień
to boli kiedy leżysz we własnym łóżku i uderza Cię ogromna fala samotności, a wszystko co możesz zmienić to jedynie leżeć i tonąć we własnych myślach
nie miałam pretensji do nikogo poza sobą. dla mnie ten rok nie był dobrym rokiem , był rokiem który dał i zadał wiele ran, fizycznie wszystko mnie bolało. psychicznie wszystko nadal boli, mam wrażenie że otarłam się o depresje. nadal wiele rzeczy mnie boli, nadal nie mam ochoty się śmiać , nie mam ochoty cieszyć się tym że żyje bo co to za życie. jestem sama nikt by nie zauważył jakbym znikła, gdybym przestała się odzywać . nikt by nie tęsknił bo jestem tylko szarym człowiekiem
zawaliło mi się życie prywatne, nie cieszy mnie nic
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz