u progu 36curodzin zrozumiałam jedno jeśli ktoś ma żal to nie warto wchodzić z taką osobą w rozmowę bo to może się źle skończyć.
nie zamierzam wchodzić w czyjeś życie, bo nikt mi też zbytnio nie pomógł, nie udzielił wsparcia. staram się nie atakować ludzi którzy nic złego nie zrobili. masz z tym problem to twój problem
pamiętaj jeśli ty się do ludzi nie odzywasz to nie będą się narzucać dopytywać, a później masz pretensje że czegoś nie zrobili, a zrobili tamto. pretensje to miej do siebie. i kultura osobista i wychowanie nie ma nic z tym wspólnego. każdy ma problemy o których nie mów, nie atakuj ludzi którzy nic nie zrobili
najważniejsze to znać swoją wartość
nie miej pretensji do ludzi wokół jeśli sam nie jesteś wobec niech w porządku
nauczyłam się odpuszczać, nie wchodzić w polemikę nie dlatego że jestem żle wychowana. tylko dlatego że w pewnym ludziom nie przetłumaczysz bo widzą tylko swoje racje i ich musi być na wierzchu
a później i tak przeżywasz i jesteś tym złym
dostałam lekcje, a teraz odrabiam prace domową, dziękuję wszystkim którzy sprawiają że robię się coraz bardziej twarda4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz